Na prawdę ostatni poniedziałek tego starego roku.
Tak tęsniłam za pracą wczoraj, a dziś, dziś wyłazić z łóżeczka się nie chciało. Co za przewrotność. Chciało się, jak już trzeba, to się nie chce. Ale wstałam.
Chwyciłam kawę w kubku do samochodu i 2 bułeczki.
W pracy smutek. Koleżanka pojechała po wyniki biopsji.
W powrotnej drodze zajechała poinformować, że nic poważnego i pojechała do domu.
Dobrze, że otrzymała dobrą wiadomość jeszcze w starym roku, będzie mogła zacząć Nowy Rok 2020 z lekkim sercem.
Musiałam się sprężać w pracy bo córcia potrzebowała mnie.
Znów w pośpiechu wskoczyłam do samochodu i prawie na sygnale “leciałam” do domu. Córcia miała umówione spotkanie w sprawie kupna samochodu. Pojechałyśmy moim samochodem do dillera Mazdy.
Samochody piękniutkie i czyściutkie nie to co mój brudasek.
Wybrała o taki czerwoniutki ale odradziłam z kilku powodów. Po 4 godzinach odjechała srebrzysto-granatowym samochodzikiem. Zadowolona, szczęśliwa, spełniona.
MM dumny z przybranej córci i zadowolony z jej wyboru.
Ja też, ja też.
Tak mija poniedziałeczek😁.
Córcia szuka w internecie dobrego ubezpieczenia na samochodzik a ja z MM zaliczamy następny film.
Jutro pojadę po pomadkę, to tylko plany🙃🙃🙃🙃
Ubezpieczyciel jednak zostaje ten sam co miała, okazał się the best.
Czasami stare i sprawdzone jest lepsze od nowego.
Dobry wybór na nowy rok
LikeLike
Też tak myślę
LikeLike
👍🏻
LikeLike
Ale nowe zawsze niesie nadzieję…na to lepsze! 🙂 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2020 ! Szampańskiej zabawy! (i miejmy nadzieję…:-)
LikeLike
Dziękuję serdecznie. Tobie życzę nowych pomysłów i niech ten Nowy Rok będzie przynajmniej troszkę lepszy od mijającego roku.
LikeLiked by 1 person
Oby pomadka pasowała do koloru!
LikeLike
Pasujeeee!!!!!!!!
LikeLike
Elunia szczęśliwego Nowego Roku u nas wciàż 8:34pm
LikeLike