Tak świątecznie i wspomnieniowo🐣🐥🐔

Sobotkę zrobiłam również wolną od ciśnieniowego mycia. Najpierw deszcz do południa a po nim szalone wiatry urywały gałęzie z maciutkimi listeczkami. Szkoda tych gałązek, ale zawsze powtarzam, Matka Natura wie co robi.

Dopiero późnym popołudniem, zdecydowałam poodkurzać parter i piętro, a drewniane podłogi pomopować, no i oczywiście pomyć łazienki, sprzątanko zakończyłam po 9pm, po czym zmierzyłam ciśnienie, a że było ciśnienie możliwe, urządziłam ”popijawę”. MM już zniknął po kołderką i nic mi nie zostało jak balować w samotności. Wyszłam na deck z kieliszeczkiem wina, uruchomiłam muzykę taneczną i zaczęłam pląsać i śpiewać. Z tym kieliszkiem tańczyłam do północy, pogoda w nocy była bardzo ale to bardzo przyjemna, wykorzystałam do swoich oberków, walców i krakowiaków. 😀 Po północy poczłapałam i ja do łóżka. Nawet nie pmiętam kiedy usnęłam. Nie ma co się dziwić, że szybko usnęłam, okno w sypialini było otwarte całe popołudnie i spałam również przy otwartym.

Tak jak kiedyś pisałam wyjechałam do Ameryki kiedy moje dzieci miały 14 i 12 lat. To czego zdołałam je nauczyć do tego wieku, to pozostało, po moim wyjeździe były zdane właściwie tylko na siebie. Wielkanoc była w moim domu bardzo ważnym świętem. Szykowałm się do niego około 2 tygodni. Każdy zakamarek w domu miał być wyczyszczony, okna, zasłony i firanki pomyte. Okien miałam do wymycia 4 dużych 3 skrzydłowych, 2 szt 2 skrzydłowych i 7 jednoskrzdłowych oraz 2 szt drzwi balkonowych. Oczywiście moje dzieci zawsze mi pomagały. Córcia przy pracach sprzątających, syn przy gotowaniu i pieczeniu. Pościel nakrochmalona i wymaglowana. Ogród jeśli trzeba wygrabiony a schody frontowe z płyt kamiennych wymyte. Wszystko musiało być u mnie gotowe do Wielkiej Soboty. Sobota była na przygotowanie święconki, ubrania się i wyjście do kościoła. Mimo że mieliśmy kościółek w dzielnicy z przyzwyczajenia zawsze jechaliśmy do centrum. W zależności od wieku dzieci, szliśmy na mszę lub też jedynie na święcenie pożywienia. Miałam zwyczaj jechania ze święconką do rodziców i dzielenia się z nimi jajkiem, pomimo że w niedzielę zawsze jechaliśmy na śniadanie.

Popołudnie było już nasze, zastawialiśmy stół jadłem i nie sprzątaliśmy do wieczora. Śmingus dyngus to była frajda dla dzieci i drzwi w domu się nie zmykały. Dzieci w woreczki foliowe nabierały wody i zrzucały z balkonu na ulicę. Jak były mniejsze to miały jedynie jajka psikawki lub pistolety mciutkie na wodę. Dzieci miały ogromną frajdę nawet kiedy były przemoczone, syn czasmi marudził, że jest mokry i brzydko wygląda, o taki piękniuś był z niego i taki pozostał.

Wielkanoc była i jest dla mnie szczególnym świętem ale okien myć nie będę, mimo że są bardzo wygodne w myciu. W sypialni mam nowiuśkie zasłony wraz z tiulowymi firankmi, więc mycia nie potrzebują. W reszcie domu styl typowo amerykański tylko żaluzje harminijkowe lub drewniane otwierane w stylu drzwiowym. Nie mam zasłon ani firanek. Trudno mi było się przyzwyczaić ale może być.

Zbierając ozdoby christmasowe na ich miejsce ustawiłam wielkanocne, więc jakiś czas leżą na ławach bieżniki i serwery wielkanocne na stole w jadalni. Można powiedzieć to już mam z głowy. Menu jeszcze nie mam ale jak wpadnę do Farmers Market lub Whole Food, będę wiedziała co chcę i co mi będzie potrzebne.

MM już kupił świąteczne białe lilje doniczkowe, są śliczne. Tylko jeszcze to i owo upitrasić i upiec, pozostnie oczekiwanie na Wielkanoc.

2 thoughts on “Tak świątecznie i wspomnieniowo🐣🐥🐔

  1. Od dawna odpuściłam sobie okołoświąteczne porządki, zdrowie i ochota nie te. Ale akcenty świąteczne i owszem, teraz pisanki, zajączki, bazie i palma.

    Like

    • Przystopowałam i ja. Teraz, nie powiem mądrze, ale mądrzej pracuję na yardzie i w domu. Z wiekiem bardziej rozumiem rodziców i ich codzienne zmagania. Rozumiem odpuszczenie co kiedyś nie było dla mnie zrozumiałe.

      Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s