Kołnierz dla Amber okazał się o wiele wiele za duży.
MM jeszcze się wściekł (co do niego nie podobne) kiedy recepcionistka zażądała zapłaty.
Też nie rozumiem, mały kołnierz, MM oddał, a więc można powiedzieć nastąpiła zamiana.
Ostatecznie otrzymał bez płacenia, tylko w ten kołnierz to 3 głowy mojego pieska mogą się zmieścić.
Kiedy założyłam kołnierz, głowa Amber opadła w dół.
Zdjęłam kołnierz, bo jak ma pies głowę utrzymać na odpowiednim poziomie, po pierwsze – ciężar ( nie jest ciężki dla mnie), po drugie – Amber jest na środkach znieczulających…narko…
A jeśli się uzależni i będzie chciała więcej i aby na nas wymóc, będzie nas podgryzać. 🤪🤪🤪🤪
To był żart oczywiście.
Nie ma to jak dobre pomysły. Nie pożałowałam bluzeczki, założyłam.
Mój piesek pod wpływem narko… wszystko ignoruje. Ale prezentuje się pięknie jak na damę przystało.
Wypiła chyba 😁 wiadro wody i teraz usnęła.
Nie, nie usnęła. Czyżby była na haju?😁😁😁😁