Wczoraj, wiadomo, porżnęłam się albo pociachałam. Jak zwał tak zwał ale mogłam w minimalnej części doświadczyć wyłączenia kciuka od wszelkich czynności.
Wprawdzie lewa ręka, pomocnicza, nikt nie zastanawia JAK DUŻO nam pomaga.
Uchwycić szczyptę soli, utrzeć dwoma rękoma kapustę z solą
Można jakoś żyć i bez kciuka ale….to jakoś będzie jakością naszego życia. Bo można żyć i bez rąk i nóg ale….
Widziałam film o dziewczynie bez rąk, potrafi wykonać cudowny makijaż używając palców u nóg. Chłopak maluje cudne obrazy trzymając pędzle w palcach nóg. Młodzi sprytni. My po kilkugodzinnym treningu padamy, narzekamy na kręgosłup po 8 godzinnej pracy przy biurku. Dalej pisać nie będę. Każdy z nas się starzeje. Osoby starsze mające wszystkie członki są często bezradne …
Nie wiem na ile będą sprawne fizycznie osoby bez kończyn w wieku 70 lat ale życzę im najlepiej.
Cwiczenia, terapie, masaże nie powstrzymają procesu starzenia, mogą jedynie poprawić jakość naszego życia.