
Od 11pm przez całą noc ulewa. Ogłoszony stan powodziowy, a padać będzie cały dzień.
Po 2pm trochę mniej tej wody ale wciąż, pada. Około 4pm ma przestać ale …. zapowiadali ptzecież do póżnych godzin nocnych.
Meteorolog (ten od prognoz pogody) ma dobrze, za nic nie odpowiada, przecież tylko prognozuje. W więc wróży, nie hak wróżka z kart lecz z chmurek. Żadnej odpowiedzialności. Jak pozwać do sądu za brak precyzji? Co ja mówię o precyzji, ja mogę postawić prognozę na te kilka minut w przód.
Pokazują na mapce, że nie pada u mnie, jak nie pada? jak pada!
Ogólnie to cieszę się z deszczu. Krzaczek potrzebował wody ale był taki upał, że nie wychodziłam ba pole. Dzięki opadom deszczu, krzaczek dostał picie i podniósł listeczki do góry.
Jednym słowem: cieszmy się z tego co mamy. 😁😁😁
U nas deszczowy caly tydzien, zielenina sie cieszy, tez wszystko bylo wyschniete.
LikeLike
Oj!
LikeLike