świętach. Poniedziałek u nas jest dniem pracy. Mam wolne z uwagi na ciężki i długi dzień pracy w piątek.
Sernik z galaretką wyszedł mi wspaniały. W sobotę szykując świąteczne dania, upiekłam również ciasto z kremem, takie do szybkiego zjedzenia. Jeszcze tak lekkiego ciasta nie jadłam. Rodzina też była w szoku, ciasto o krem leciutkie/puszyste, rozpływało się w ustach.
Bardzo milusińsko spędziliśmy dzień świąteczny, szkoda że tak szybko minął.
I dobrze, że po. W sumie byliśmy sami i niczym się te dni nie różniły poza tym, że założyłam obcasy. Bo pchli targ normalnie raz w miesiącu jest. A ten był o jeden dzień dłużej. Czyli wracamy do normalności. Gratuluję ciast.
LikeLiked by 1 person
Ciasto przekładane kremem nie raz robiłam ale tym razem w mikserze typu malaser podobnie sernik. Sera nie przepuściłam w maszynce ale w miksrze, od teraz zawsze bede tak robić.
U mnie jest ten niby pchli targ ale za daleko, to jest wyprawa a nie wpadłam, zobaczyłam i spacerkiem do domu. Lubie popatrzeć na dziwne rzeczy, czasami to są okazy.
LikeLike
Moja córka też sernik robi w malakser że. I sporo innych rzeczy. Pchli targ dla mnie zawsze atrakcyjny. 😊
LikeLike
Malakser w PRL-u sprawdzał się też przy robieniu majonezu.
LikeLiked by 1 person
I przy plackach ziemniaczanych.😊
LikeLike
Przy plackach też ale robt Philips mial specjalną tarkę i był o niebo lepszy od malaksera. Nawet nie pamiętam jakiej był produkcji ten malakser chyba niemieckiej.
LikeLiked by 1 person
Niemcy zawsze w gospodarskich sprzętach wiodli prym.
LikeLiked by 1 person
Jedzonka mi zostało.
LikeLike
Robiłam w tym roku, stosując się do córci rady. Mało i smacznie. Zawsze sałatka zostawała, jajka i inne dobre rzeczy. Dziś lodówka prawie wyczyszczona nawet z jajek. Miłych dni po świętach.
LikeLike
Dziękuję i u mnie mało zostało, bo nie świrowałam jak zawsze. Tobie też dobrego czasu po świętach.
LikeLike
A my ze starym stwierdziliśmy, że za dużo już wpierdzielamy. Czas na jakąś aktywność. Ciasta nie robiłam żadnego, bo moje smarki to nie lubią nic poza zwykłą babką (żadnych kremów, galaretek itp) ale za to zjedli wszystkie słodycze jakie były w domu
….
Wszystkie!
LikeLike
Wczoraj zjadłam całe opakowanie misiaczków i wciąż mam mało słodyczy. Babki również uwielbiamy a jeszcze polane lukrem, palce lizać😁
LikeLike