13-go kwietnia 2023 roku

Dostałam lenia i przeleżałam w łóżku do momentu, kiedy to było już po „dzwonku”. Skoczyłam na równe nogi i wyszystko robiłam w pośpiechu. W takich momentach czas ucieka i 5 minut robi się jedną i tą jedyną, chciałoby się rozciągnąć ją jak gumę do żucia. Nie, nie gadałam na siebie, że mogłam to zrobić wcześniej, że wczoraj nie przygotowałam itp

Czas spędzony w łóżeczku po przebudzeniu był wspaniałym czasem, na powole przebudzanie, przeciąganie się i nie myślenie. To niemyślenie jest mi bardzo ale to bardzo potrzebne. Mój mózg ciągle przetwarza jakieś myśli, natrętne myśli.

Szybka jazda była hamowana przez światła, tak było na drogach poza autostradą. Na autostradzie: rozpędzę się do 125 i ktoś zajeżdża mi drogę. Wiem, że nie jest to przypadkowe. Anioł wysyła kogoś abym zwolniła. Wtedy jadę spokojnie bez żadnych zrywów. Wczoraj np: samochód zajechał mi drogę na moim pasie, zerknęłam w lusterko, a na drugim pasie w oddali samochód policyjny. Ufff tylko dziękować temu kto mnie przystopował.

Powrotna droga była bardzo trudna. Z nieba lała się woda, a widoczność była na odległość 3-4 metry. To było bardzo niebezpieczne. Zanim wyjechałam spojrzałam na mapkę i musiałam zmienić trasę powrotnej jazdy. Na pierwszej autostradzie korek i pokazane były 2 wypadki względnie stłuczki. Nie chciałam ryzykować bo stanie mogłoby przeciągnąć się do kilku godzin, ze względu na warunki atmosferyczne. Wczoraj również były korki na tej autostradzie i w ostatniej chwili zjechałam. Ludzie jeżdżą bardzo niebezpiecznie.


Zmieniając opatrunek na palcu MM widziałam druty wystające z palca. Niemiły widok, aż ciarki przeszły mi po plecach. Ma ogromne utrudnienie pisania na klawiaturze. Musi podnosić palec do góry, a taka gimnastyka skutkuje bólem po zakończonej pracy. Projekt nad którym pracują jest na ukończeniu, więc nie ma mowy o zwolnieniu lekarskim, wolnym, czy urlopie. Niestety ale musi się pomęczyć. Zdawałoby się….co tam palec…ale teraz to zauważa, no i ja mam trochę więcej pracy w kuchni. Wystarczy, że robi sobie kawę, kanapkę czy coś robi na płytce kuchennej. Po powrocie z pracy, najpierw sprzątam kuchnię, a zaczynam od podłogi. Podłoga w kuchni musi być czysta, w przeciwnym razie wszystkie dywany będą brudne bardzo szybko. Nic nie poradzę tylko sprzątając gadam po polsku do siebie bo najnormalniej się denerwuję.

Bo ileż można czyścić i czyścić. Chyba 6-go lub 7-go maja wyjmą druty, co nie znaczy, że będzie od razu dobrze. Terapia paluszka, bo od razu, ot tak nie będzie się zginać. To zejdzie trochę czasu zanim nie będzie kruszyć, brudzić, smarować.

Najważniejsze, że się goi i opuchlizna zeszła.

4 thoughts on “13-go kwietnia 2023 roku

  1. Ja też sprzątanie kuchni zaczynam od podłogi. I od pieca czyli kuchenki gazowej. Dopiero potem myje naczynia. I to jest przedmiot sporu z V. ,który nie widzi w tym sensu. Ale ja tak. Uściski

    Like

    • Nie lubię udeptywać okruchów. Mo wytarciu blatów kuchennych, mogę drugi raz wymyć podłogę, o ile będzie zachodzić taka potrzeba. MM nie dyskutuje bo nie rozumie dla niego zawse czysto. 🙃

      Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s