Po ponad tygodniowym i ostatniej nocy deszczu i ulewie, wyszło słońce. Słońce będzie świecić przez weekend lecz od poniedziałku, ponowne deszcze i ulewy. Upałów nie będzie 26C.
Dziś mam wolne od pracy zawodowej, więc szybciutko śniadanko i do roboty, budować ścieżkę. Muszę wykorzystać tych kilka dni bezdeszczowych.
Każdy ma inne hobby. Moje podzielone są na pory roku.
Zimą uwielbiam, normalnie pasjami uwielbiam oglądać christmasowe filmy. Mam takich kilka, że mogę, (często to nawet robię) oglądać każdego dnia. Co dzień ten sam film. Od kilku lat robię serwetę iglicą. Zimą wyciągam sprzęt i dłubię.
Wiosną lubię zabawę w ogrodnika, budowlańca, sprzątacza. Lubię też wiosenną kawę na decku, może to nie hobby ale tak to traktuję.
Latem? Moje hobby niknie i zdaję się na spontan. Co dzień przyniesie.
Jesień!! Och piękna jesień. Pasjami lubię jesienne liście ale ich nie kolekcionuję. Mam ich tak dużo, że bez sensu byłoby takie zbieractwo. Ponad 200 wielkich worów muszę zapełnić moimi liśćmi! Hobby? A dlaczego nie? Każdej jesieni to robię i z tak ogromnym zapałem, można by powiedzieć, że więcej niż hobby. 😁
Wiosna w pełnej krasie, raczej już lato o moje hobby jakim jest moja ścieżka nie ukończone.
Dziś zrobiłam 1m może 2 ścieżki i …. cieszyłam się jak dzieciak. Bo jakże się nie cieszyć?
Pogoda dopisała, zdrowie też, humorek wyśmienity i ja taka radosna przy mojej pracy/hobby.
Na jutro zapowiadają wspaniałą pogodę, więc takie prognozy jeszcze bardziej mnie cieszą.
Martwi mnie jedno. 4 lipca biegnę w maratonie 10k a nie jestem, całkiem, ani troszkę przygotowana. Chociaż … dziewczyna z pracy też biegnie ale … powiedziała że biec nie będzie, przejdzie tą trasę. To może i ja tym razem przejdę?
Zobaczymy.
Nie ważne z jakim czasem ukończę, ważne aby nie rezygnować.
I tego będę się trzymać.
No pięknie masz ułożone pory roku 😊 Powodzenia w maratonie
LikeLike
No to dobrze, że tak do tego podchodzisz, bo te liście…..to dla mnie byłby obowiązek:-)
Ale prawda jest taka, że trzeba kochać swój dom i wszystko to co się z nim wiąże. Inaczej życie byłoby obowiązkiem a nie przyjemnością:)
LikeLike
Trzeba umieć obowiązki zamienić w hobby i w radość ich wykonywania, wtedy życie jest łatwiejsze.
LikeLiked by 1 person
Ulewy przeszkodzily naszym pracom przy patio, ale juz skonczone. Podziwiam za udzial w maratonie, nie lubie biegac wiec pewnie bym przeszla:)
LikeLike
Maraton 10k obchodzi 50-lecie swego istnienia w tym roku, nie mogłabym nie brać udziału. Biegać nie lubię również, strasznie nudne, ale jeśli łączę rytmiczną muzykę z biegiem, otrzymuję nieporównywalną zabawę. Biegnę, skaczę, śpiewam i pozdrawiam ludzi stojących na chodnikach. Wielka radość i szczęście z takiego biegania płynie z mego serca, z serc oglądających również.
Maraton 10k, 4 lipca jest wielkim zdarzeniem i widowiskiem. Muszę kupić kapelusz i wiele innych dodatków.
Z pracami na zewnątrz podobnie jak u Ciebie. Od poniedziałku niestety deszcz.
LikeLiked by 1 person
Jak widac jest wiele innych rzeczy do pozazdroszczenia, nie mam tyle entuzjazmu. Do nas dojdzie pewnie kolo srody, ale potrzebny bo wlasnie dostalam duzy rachunek za wode.
LikeLike
Mieliśmy ogromny rachynek za wodę 2 lata temu. Wyjechałam na ponad miesiąc. Deszcz czy nie, woda pryskała wszędzie no i wiadomo, odbiło się na tzw. portfelu. Teraz wyjeżdzam do Polski w jesiennych miesiącach i jest ok.
Taka już moja natura, że energia mnie dosłownie rozpiera. Uśmiecham się do ludzi i siebie w lustrze. Bo kto bardziej mnie lubi niż ja sama. Znam swoje wady i zalet ale to ja jestem ze sobą 24 godziny na dobę i chcę w lustrze widzieć uśmiech (nawet z rozczochraną głową po przebudzeniu) a nie skwaszoną minę.
LikeLiked by 1 person
Krysiu i o to chodzi, aby mieć swoje zajęcia w ciągu całego roku 🙂
LikeLike
Mam Elu i cieszę się, że je mam.
LikeLike