Chcenie…

Chciałabym aby ten rok już się zakończył, teraz! natychmiast!

Bo mam nadzieję!!!!

Nadzieję na lepszy 2021!!!

Bo 21 jest po 20

I to ma być wybuchowo dobry dla wszystkich ludzi na tym świecie rok!!!

2 0 2 1 ma byc lepszy!

20 20 to stagnacja, zatrzymanie, niciość!!!!

Chyba i taki był. Covidy, wybuchy, strajki i jeszcze inne nie dobre rzeczy. Czekam na dobre, przyjemne, miłe.

Kurcze ale do końca tego byle jakiego roku jeszcze jest duuuużo dni!

Chciałabym te “drzwi zamknąć” i niech się dusi tam, za drzwiami, ten 2020. Szparki zakleję klejem budapremem (podobno był dobry), taśmą, zabiję gwoździami, a najlepiej to betonem zaleję.

Tak, tak, za dużo złego, tragicznego, niedobrego się wydażyło, że 20 20 jest znienawidzony.

Myśl pozytywnie!!!

Tylko jak można myśleć pizytywnie kiedy kamienie są uwiązane u nóg, rąk i szyji, ciągną na dno. Chyba tylko wiara w cud pozwoli się uwolnić.

Moim cudem jest!!!!!

2021

Bo do diabła!!!

W coś trzeba wierzyć!!!!!

Jeśli wszystko zawiodło!!!!

18 thoughts on “Chcenie…

  1. Niech “trak szlafi” ten 2020, a moja żona na początku w Sylwestra powiedziała ..coś czuję, że to będzie dziwny rok – ten 2020 … normalnie jasnowidz/ka Beatka! No i się posypało! Ja też lecę po zaprawy, kleje, gwoździe i chyba się jeszcze okopię… 🙂 Serdecznie pozdrawiam! Trzymajmy się, nie dajmy się! 🙂 ❤ 🙂

    Like

  2. Ja też chcę żeby ten rok się skończył. A ponieważ postanowienie mam takie, że szukam pozytywów wszędzie, może to raczej rodzaj zabawy, bardziej niż postanowienie, to myślę, że te kamienie do nas przywiązane to wcale nie są takie złe. Mając dobre obciążenie mamy prawo liczyć, że ta szalejąca nas zawierucha nie porwie.
    Pozdrawiam cieplutko

    Like

  3. Krysieńko!
    Jeszcze będzie dobrze. Jeszcze będziemy się cieszyć. Podnieś głowę do góry. Wojna w kraju była straszna. Czasy powojenne i niebezpieczne i bardzo trudne, a jakoś je przetrwaliśmy. Damy radę i teraz. Nie pisałam dłuższy czas, bo w adresie kazali mi wstawić adres URL, a ja nie wiedziałam, jaki mam. Dziś wstawię taki, który mam nadzieję, że będzie dobry. Pewności nie mam. Napisz, czy jesteś zdrowa, bo zdrowie jest najważniejsze.Ściskam Cię bardzo mocno Marysia.

    Like

    • Marysiu z tym, dobrze, jest różnie. Nie ma życia bez upadków. Najważniejsze, żeby po upadku nie leżeć ale się podnieść, otrząsnąć i dalej iść, walczyć. Robię co mogę, co wyjdzie czas pokaże. Pozdrawiam serdecznie.

      Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s