Jestem negatywna z pozytywnym spojrzeniem

Radość, radość i jeszcze raz radość. 😁😁😁😁😁Jutro do pracy!!!!! Hurraaaaa!!! Człowiek jednak jest przekorny. Siedzi w domu, chce do pracy. Pracuje, czeka na wolne😋 Tak czy siak, jestem zdrowa. Wszyscy już jesteśmy zdrowi, covid nas zostawił w spokoju, ale to co zepsuł to zepsuł. MM, córcia oraz Iw, negatywni.

Syn jeszcze wczoraj był negatywny, w sumie zrobił 4 testy bo czuł się tragicznie. Oczy zapadnięte i ciemna skóra pod nimi, głowa schowana w ramiona i sylwetka przygarbiona. Z kliniki testowej na covida mimo ze test negatywny dawali zwolnienie od pracy. W sobotę zadzwonił do rodzinnego i umówił się na dziś. Prowadzć nie mogł za bardzo osłabiony, zawiozłam go do lekarza. Nasza rodzinna osłuchała, opukała, orzekła covid. Leżeć i nigdzie nie wychodzić. Zwolnienie na 7 dni. Już mija 3 tydzień i dopiero złapał syn covida czy ten covid udawał negatywa. Czekamy na następny wynik testu. Ten przypadek pokazuje jak rzetelne są testy i nie ważne rapid czy PCR. Od 24 grudnia choruje i to nie przeziębienie, coś co zwalało z nóg, padał na podłogę. Nogi trzęsły się jak galareta. Światłowstręt. Gorączka 38,6 żeby za moment spaść do 35 bez brania lekarstw. Brak apetytu i biegunka. Bez budzenia nie otwieral oczu, spał. Do tego dodać poty i ból skóry na całym ciele, plus ból głowy. Żadnego kaszlu, bezdechu. Normalne? Nie! Ponowne czekanie na wynik testu PCR. Zalecenie lekarz rodzinnej – spać, jeść gorące, pić gorące, nie wychodzić na dwór.

Poczekamy i zobaczymy co dalej. Moj dzisiejszy wynik negatywny ale przez te wszystkie dni syna pielęgnowałam. Co teraz będzie ze mną?

Znowu covid? Mam nadzeję że nie. Jeśli będę czuła się dobrze to nie polecę robić testa, jedynie na pyszczek dwie maseczki. Postaram powstrzymywać przytulasy. Będę baczniej obserwować siebie. Nawet nie wiem, czy można zachorować na covida po raz drugi. Zobaczymy.

Wczoraj śniegu u nas troszkę napadało.

Pada śnieg

Skromniutki ten śnieżek. Na drogach sucho. Na dachach i poboczach leżał cały dzień. Śnieżkę ulepiłam. 😁 Tyle było mojej radości ze śniegu.

7 thoughts on “Jestem negatywna z pozytywnym spojrzeniem

  1. Już napisałam, że testom specjalnie nie wierzę a jedynie swoim odczuciom. Myślę, że covid nie jedno ma imię. I raczej drugi raz zaraz nie atakuje. Ja po fakcie też podejrzewam u siebie tego omikrona. Tak na nosa, bo coś mi w tym przeziębieniu było innego.
    Ale już prawie miesiąc więc myślę, że nie zarażam. Objawy stałe stałymi a każdy organizm po swojemu. Trzymam kciuki za syna i Was wszystkich. Uściski

    Like

  2. Szczepionki robione w pośpiechu, testy również. Nie wiemy czy już dokładnie przebadali wirusa czy nie. To kolosalne koszty i kto wyłożył na te badania kasę i czy na pewno wyłożył. Czy ludzie wszystko łykają jak pelikany? W obawie przed wirusem i ja zaszczepiłam się, co nie znaczy że zaufałam ale i umierać jeszcze nie planuję. Wszystko jest pod wielkim znakiem zapytania. Nikt naszych wątpliwości nie rozwieje. A czwarta szczepionka już w drodze.

    Like

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s