Dziś miałam wolne od pracy zawodowej oraz ciśnieniowego mycia podjazdów i chodników. Przeforsowałam się przez środowe popołudnie, wczoraj jedynie pojechałam do pracy, a dziś….odpoczywam. Mam jeszcze wiele dni do zimy na ciśnieniowe mycie, a jak zima bez minusowych temperatur, to będzie można szaleć.
Pojechałam z córcią obejrzeć nowo kupiony domek. Nie można jeszcze wejść do wewnątrz, starzy właściciele jeszcze pakują swoje rzeczy do samochodów MOVERS. Do 10 maja a nawet wcześniej dom ma być opuszczony, a więc nikt się nie spieszy.
Dzielnica zadbana, ładnie usytuowana. Obejrzałam dzielnicę i przez opuszczoną szybę w samochodzie obejrzałam dom. Podoba mi się. Miała wprawdzie objekcje co do opłaty na HOAs (Homeowner associations (HOAs), Stowarzyszenia właścicieli domów) oraz pewnych regulacji prawnych, a z nich wynikających ustalonych wymogów z góry nałożonych na właścicieli domów, ale uważam, że to ma również plusy. Domy i obejścia mają być schludne, panuje cisza nocna, przeprowadzanie prac budowlanych na zewnątrz jest uregulowane statusem itp. Nie tylko są ograniczenia ale są i dobrodziejstwa takie jak: basen i kort tenisowe oraz świetlica.

Dom ma 190 mkw 3 łazienki, 3 sypialnie, jadalnię gościnną, salon, kuchnia z jadalnią. Pralnię. Garaż na dwa samochody. Za domem taras.
Jestem bardzo zadowolona. 😁
Teraz mogę odpocząć.
Gratulacje dla Córci, piękny i duży dom! Zadbany i zasobny. Nie dziwię się, że się cieszysz!
LikeLike
Dziękuję. Mam nadzieję, że moi młodzi będą czuć się w
tym domu bardzo dobrze.
LikeLike
Jak cudownie! Cieszę się razem z Panią. Ja miesiąc temu “wyprowadziłam” moją córcię na studia, daleko… ponad 500km od domu. I mimo syndromu “empty nest”, cieszę się jej każdym dobrym dniem, o którym mi opowiada uśmiechnięta. Dlatego dosłownie czuję Pani radość.
LikeLike
Bardzo mi miło, że jesteś. Cieszę się bardzo, że u Ciebie się wszystko układa. Jak ten czas szybko leci, nie spostrzegłaś i corcia Twoja już dorosła. 500km to bardzo daleko. Ale masz dobry kontakt z córcią i będzie wszystko dobrze i tego z całego serca Ci życzę. Ja kochanie tego etapu nie przeżyłam bo byliśmy rozłączeni. Ale jak widać mam inne przeżycia związane z dziećmi.
Szczerze mówiąc, tęsknię za Tobą.
LikeLike
Super, że stać Ich na taki wspaniały dom. Mogą gościć rodzinę bez ścisku, inaczej niż np. moja córka nas. Cieszę się razem z Tobą 🙂
LikeLike
Dziękuje. Było wuele opcji do kupienia mniejsze i wieksze domy ale po naradzie został ten. Jedynie pokój dziecięcy do odmalowania, reszta w dobrym stanie tyle relacji mojej córki. Dokładnie zobaczę za około 2 tyg. Pozdrawiam
Odnośnie goszczenia rodziny to z naszej strony jej już nie mamy. Ze strony chłopaka córci, rozproszeni po stanach. Odwiedzają się sporadycznie. Wiadomo wszyscy młodzi i związani pracą.
LikeLike
Pięknie się prezentuje. Oby przeżyli w nim jak najwięcej szczęśliwych chwil :).
LikeLike
Dziękuję i mam nadzieję, że im się uda. Woda sodowa każdemu do głowy uderza i oby tej gazowanej było jak najmniej.
LikeLike