lepiej za późno, niż wcale. Jak się mają te porzekadła do codziennego życia?
Alkoholik – lepiej późno niż wcale.
Spotkanie: romantic😁❤️, buissnes, zdrowotne – lepiej za wcześnie niż za późno.
Planowana operacja medyczna – lepiej za późno, niż wcale. Czasami jest na tyle za późno, że już nic nie pomoże oprócz kostnicy.
Nadzieja matką głupich – jeśli oczekujemy na powstanie zmarłego z trumny. Nadzieja jest matką i ojcem wynalazków – do dziś ślęczeli byśmy przy świecy i kaganku. Biegali okryci w skóry niedźwiedzia, ale nie byłoby globalnego ocieplenia.
Coś za coś. Aby zjeść schabowego, świniaczek musi stracić życie. Zwykłe posprzątanie pokoju wymaga naszej cierpliwości i pracy fizycznej. Zmęczeni padamy na sofę i spoglądamy na czyściutki pokoik. Swoje zdrowie, cierpliwość i finanse poświęcamy na wychowanie i wykształcenie swoich dzieci, po to tylko aby na stare lata w ciszy i spokoju, usiąść w fotelu i ukradkiem spoglądać na wyświetlacz tel – wzdech …. nie zadzwonił/a …zajęty/ta. Czekamy kiedy dzieci usamodzielnią się, po to tylko, żeby poczuć pustkę po ich odejściu(u mnie, z tym wszystko ok😁).
Do czego zdążam? Od weekendu mam burdel christmasowy. Ozdabiam dom, aby w tygodniu przed Bożym Narodzeniem, nie latać z wywieszonym językiem.

Wyjmuję ozdoby z pudełek i rozmieszczam powolutku. Thanksgiving też u nas się odbędzie, lecz w tym roku będzie wymieszany, przepleciony z Bożym Narodzeniem.
Zchowuję siły na gotowanie, pieczenie jednym słowem kucharzenie. Oczywiście były dni, że ogłaszałam strajk obchodzenia świąt. Problemy rodzinne nie nastrajały nawet tak niepoprawnego optymisty jak ja, do uśmiechu i dobrego nastroju. Mam nadzieję, że nareszcie po latach walki o członka rodziny, nastąpi poprawa.
Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Mamy dziś pochmurny i wietrzny dzień, myślę że może mogę ogłosić niewielkie zwycięstwo. Tylko serducho za często daje znać ….. ja tu jestem!!!!….łomocze, stuka, piecze jak papryczki chilli, wali. Może już będzie dobrze. Chciałabym normalnej atmosfery przy stole wigilijnym. Wiara może czyni cuda, ale gór nie przenosi, nie słyszałam o takim zdarzeniu. Czytałam natomiast, że góry pochłonęły nie jedną istotę ludzką.

Ozdabiam domek tylko wewnątrz, na razie. Opornie mi to idzie. Patrząc na moje poczyniania dekoracyjne, popijam następną kawę i dokłanie wiem. W tym świątecznym bałaganie trochę pożyję, będę chodzić na palcach, przeskakiwać, kopać i marudzić. Nie spieszy mi się.

Za kilka dni po bałaganie nie będzie nawet wspomnienia.


Zgodnie z polskim przysłowiem.
Spiesz się powoli. 😁
Mam nadzieję na niedzielną poranną kawcie w świątecznej atmosferze, bez choinki oczywiście. Ona przybędzie dopiero w grudniu.
Padłam na kanapę. Muszę dokupić ozdób. Koniecznie świec ozdobnych, stroiki i coś co wprawi mnie w nastój WOW!
U mnie już święta!!!!
Niesamowite, ja na szczescie wybywam z domu na swieta.
LikeLike
Chciałabym też tak, ale sama. Chyba w drugim życiu.
LikeLiked by 1 person
Jezus Maria już Boże Narodzenie. U mnie lato w niedzielę ma być 28 stopni. Dwa miesiące jeszcze.
Dopiero dziś dotarły do mnie Twoje wpisy. Nie wiem jakąś blokadę miały na trasie czy, co. Ale nadrobiłam. Uściski
LikeLike
Nie, nie nie, jak dla mnie bez sensu, do grudnia można rzygać tymi dekoracjami
LikeLike
Można i rzygać czemu nie. Wiem, że i mnie się to znudzi. Ale … jest też poważny powód, że wcześniej dekoruję.
Możliwe, że dekorowanie w tym roku będzie ostatnim.
LikeLike
Smutno to zabrzmialo,mam nadzieje,ze nie oznacza to nic powaznego.Pozdrawiam serdecznie!
LikeLike
Niestety, dekorowanie idzie powoli. Jesli co, to ten balagan pozostały po dekoracji, posprzątamy. A i tak będzie cudnie. Cudnie dla mnie i dla mojej rodziny. Niestety są choroby postępujące, na które nie ma lekarstwa, farmacja nie jest zainteresowana badaniami, rządy nie chcą finansować badań. Ot i kółeczko się zamyka. Pozdrawiam
LikeLike
Trzymam kciuki aby jeszcze wiele razy moglaby Pani cieszyc sie dekorowaniem domu na Swieta i celebrowaniem tych chwil z rodzina!
LikeLike
Dziękuję i pozdrawiam🌷
LikeLike
Jak dla mnie dużo za wcześnie, ale z drugiej strony, co zrobisz dzisiaj będzie gotowe na jutro! 🙂
LikeLiked by 1 person
Za wcześnie, nie jest takie złe. W nastroju Bożenarodzeniowym czekam na Thansgiving. 😁
LikeLike