Mogę śmiało zatrudnić się do mycia tarasów, chodników i podjazdów. Chodnik z płyt kamiennych, który sama zrobiłam, zostawiłam do mycia chyba na sobotę. Dziś myję murki i podjazd. Elektryczna maszyna ma za mało mocy abym mogła użyć specjalnej szczotki. Męczę się z pistoletem do mycia. Murki i mniejsze powierzchnie to ok ale podjazd jest na wzniesieniu.
Parking też na dziś zostawiłam. Tam słońce w pełni, za bardzo piecze. Pracuję w cieniu.
Nie mam dziś rewelacyjnego humoru. Wczorajsze siedzi w głowie.
Już nie analizuję, jest mi tylko smutnawo.
We wczorajszym poście wyłączyłam komentowanie. Trudno jest zająć stanowisko jeśli napisane zdawkowo.
Było mi po prostu źle i przykro.
Podobno praca fizyczna rozjaśnia umysł. Podobno.
Praca fizyczna męczy i nic nie rozjaśnia. Może tak jest tylko w moim przypadku.
Bo trzeba robić z przyjemnością
LikeLike
Oprócz przyjemności są również obowiązki. No trzeba zrobić, wymyć te wszystkie chodniki. Każdego roku trzeba myć. Po jesieni i naszej ulewnej zimie, wszystko jest zielone i mchem zarasta. Tak, tak, nie samymi przyjemnościami człowiek żyje. 🙁☹️☹️
LikeLiked by 1 person
No nie ale chodzi o to aby robić to wszystko z przyjemności
LikeLike
Wiem, wiem o czym mówisz.
LikeLike
To ok
LikeLike
Dałaś radę Krysiu!
LikeLike
Z pracami fizycznymi , dałam radę. Lubię pracować i to nie jest dla mnie żaden kłopot. Z wczorajszą sprawą jeszcze nie dałam. Jutro będzie rozmowa.
LikeLike
Fizyczne zmęczenie jest lepsza niż psychiczne, więc czyść co się da! I trzymam kciuki.
LikeLike
To prawda. Zmęczenie fizyczne po odpoczynku zawsze zniknie. Myśli zostają.
LikeLiked by 1 person
Będzie dobrze, wierzę w to i myślę o Tobie.
LikeLiked by 1 person
😘
LikeLiked by 1 person
przyjdą dobre dni. Spokojnie.
LikeLiked by 1 person
Mam taką naturę, że nie potrafię długo czekać z problemem. Muszę porozmawiać. MM mówi, że godzina czekania u mnie na wyjaśnienie, to bardzo długo.
Wszystko jest już u mnie dobrze.
LikeLiked by 1 person
Jest moc>>>>Pozdrawiam! 🙂
LikeLike